Wrota Sali Narad stoją otworem. W kominkach wesoło trzaska ogień. Palą się pochodnie oświetlając jasno całe pomieszczenie. Służba czeka na okazję, by wnieść mięsiwo i wino. Ławy są już gotowe. Brakuje tylko Rycerzy. Salę wypełnia pełne napięcia milczenie.

jj przepraszam za 1h spuźnienia :)

W porządku. I tak jesteś pierwszy, milordzie. Zajmij więc wygodne miejsce, a służba zaraz przyniesie Ci wino.

Zaraz powinien do nas dołączyć lord Robaldinio.

Jak dzisiejsze łowy, Moffie? Czy udało się ubić jakiegoś grubszego zwierza?

Podejrzewam, że nie dotrą nowi członkowie Ligi, bo pojawili się w grze, odebrali kuriera i zniknęli.

ta piwko właśnie pieni sie w moim kuflu :P zdrowie towarzyszy !!! za miecz i inne oręrze!!!

Zdrowie. Zaprawdę zjezdzają sie Rycerze z odległych stron, bo droga im sie dłuży...

Witam przyjaciele nie jest nas tutaj zbyt wielu

Są Ci, których się spodziewałem. Miałem nadzieję na to, ze dotrze wiecej.

Lord Nicolas le Fay przesyła pozdrowienia. Niestety jest teraz w pracy, więc nie moze nas zaszczycić.

widac duzo pracy wszyscy maja hehe moze nowe podboje

Zatem sprawa jest prosta. Chciałem na Wiecu zaproponować kandydatów na stanowiska Ligi. Bo uważam, ze trzeba wyznaczyć przynajmniej Championa i Kanclerza. Chciałem więc zapytać obecnych, czy bylibyście gotowi sprostać tym stanowiskom?

Lordzie Robaldinio - stanowisko Championa dawałoby Ci pełną kontrolę nad polityką wojenną Ligi - mógłbyś wprowadzić w życie swoje koncepcje w tej sprawie.

Lordzie of Blonley - stanowisko Kanclerza pozwoliłoby działać w grze szerzej niż tylko poprzez róznego rodzaju starcia.

Cóż o tym myśłicie?

mysle ze moglbym sprobowac, tylko brak mi doswiadczenia i nie chcialbym nikogo zawiezc

W takich sprawach trudno o duże doświadczenie. Ważne, żeby ostrożnie oceniać przeciwnika, w czym pomóc może Regent i wywiad kanclerski. Tymczasem odłączyło chyba lorda Moffa of Blonley.

Ja  odpadam bo od 1 września do 1 pażdziernika będe miał neta ale tylko w niedziele :(
pozatym dziękuje za nominacje :P

To faktycznie szkoda. Ale do końca sierpnia jeszcze sporo czasu ;)

Kurde przydaloby sie zaangazowaz wiecej osob bo jest nas tak malo, ze nie wiadomo wogole na kogo mozna liczyc w czasie wojny tak szczerze mowiac to niewiele osob bralo udzial w obu wojnach co mozna smialo stwierdzic po ilosci stoczonych pojedynkow

Zgadzam się. Inna sprawa, że obie atakujące gildie maiły sporo wysokopoziomowych postaci.

Zdaje się, że Rycerz Krecisław wyjechał na wakacje. Ale dotąd stawał do walki regularnie i dobrze służył Lidze. Podobnei sytuacja z Kostequsem wygląda.

Nie wiem, jak będą się sprawiały nowe nabytki - Książę Kaspian i Król Piotr (obaj widać z Narnii). Mają ze sobą kontakt tez poza Ligą. Mogą dobrze działać w jej strukturach, ale na razie są luźno jeszcze z nią zwiazani, jak mi sie zdaje.


Starzy członkowie, von der Mayer, le Fay, Valens, Rancor i Kaligula mogą wrócić po wakacjach, ale nie mam 100% pewności.

Co się z Kurasiekiem stało nie wiem - najpewniej zrezygnował, ale nie mam pewności.

Proponuję zatem mianować lorda le Faya komturem do spraw starych członków. On ma z nimi kontakt mailowo-telefoniczny i mógłby nas informować, czy któryś z nich stanie do walki w razie niebezpiecznej wojny.

Warto też będzie najpóźniej we wrześniu powołać drugiego komtura, organizującego nowych Rycerzy.

mysle ze konieczne jest zdeklarowanie sie wszystkich bo ja wole zeby bylo 5 rycerzy na 100% niz 15 na 10%

Z tym, że koncepcja Ligi byłą taka, by organizowała też sesje, PBEMy i LARPy. Więc proponuję, żebyśmy spróbowali przekonać nieaktywnych już graczy, by zarejestrowali się na forum i tu niezaleznie od Knight Fight funkcjonowali. Poproszę tu o pomoc lorda le Faya.

jakie komunikatory posiadacie? Może da się dopaść tych nieaktywnych inną drogą.

Wiesz tak mysle ze dla chetnych to i rozmowa przez kuriera nie stanowi problemu, ale jak sie komus nie chce to sie nie chce i tyle bedzie w lidze bo jest fajnie ale nie bedzie sie angazowal

Ja spotkałem kilku tych chłopaków i nawet sensownie można było z nimi pograć w rózne rzeczy, natomiast część z nich po prostu znudziła się grą, choć może czasem zaglądają na forum. Zrobimy tak: zobaczę co da się zrobić przez le Faya, z którym mam stały kontakt i który tu bywa, i jak da się przekonać tych, z którymi on ma kontakt, to tak zrobimy.

Natomiast jestem za tym, żeby graczy nieaktywnych, którzy tylko ciągną w dół gildię, pozbyć się. Ale najpierw dać im szansę wrócić. Sądzę, że wrzesień jest dobrym miesiącem na czystki. Jak październik na rewolucje :)

Po czystce spadniemy, jak wiecie, znacznie w rankingu. Dla mnie to nie problem, ale umieszczę sondę w tej sprawie.

Ranking tez mnie srednio obchodzi wiec sie zgadzam na wrzesniowe czystki

Sondę dodałem, kazdy moze się wypowiedzieć. Prawdopodobnie wersja czystki wygra. Ale dajmy się wypowiedziec też nieobecnym.

Tymczasem przyznaję Wam po punkcie Reputacji za pojawienie się na Wiecu.

pozna juz godzina i trzeba odpoczac po tym ciezkim dniu pozdrawiam wszystkich serdecznie i do zobaczenia na placu boju

Zamykam więc to spotkanie, mocą nadaną mi przez statut Ligi. Do zobaczenia i powodzenia w grze!